polikala glika tou koutaliou greckie słodkie łyżeczki

Glika tou koutaliou. Greckie „słodkie łyżeczki”.

polikala glika tou koutaliou greckie słodkie łyżeczki

Co to jest glika tou koutaliou? W dosłownym tłumaczeniu to słodka łyżeczka, lub słodycz na łyżeczce – są to małe kawałki owoców, orzechów lub skórek cytrusowych gotowane w gęstym, pierońsko słodkim syropie.

W Grecji, za absolutnie pewne uważa się kilka rzeczy: woda jest mokra, ogień parzy, a po posiłku ma być deser. No ma być i nie ma przebacz. Kto był w Grecji, a szczególnie na słynącej ze swojej gościnności Krecie, ten wie, że posiłki tu są raczej obfite i zwykły śmiertelnik nie znajdzie miejsca w brzuchu na duży deser.

Dlatego też Grecy są absolutnymi mistrzami małych deserów – takich na dwa kęsy, obowiązkowo podawanych z kieliszkiem zmrożonej tsikoudii (lub szklanką lodowatej wody). Takie są też glika tou koutaliou, najróżniejsze owoce, skórki czy orzechy zatopione w aromatycznym syropie, podawane solo, lub w towarzystwie gęstego, tłustego jogurtu.

Ciekawe jest też to, jak się glika tou koutaliou podaje. Często w tawernach, ale też i w domach, glika tou koutaliou nakłada się na jeden talerzyk i stawia po środku stołu, opierając o talerz tylko łyżeczki lub widelczyki. Ludzie z obsesją na punkcie higieny pewnie, widząc to, dostaliby zimnych potów, ale moje serce to urzekło. Takie jedzenie z jednej michy jest fajne, bo można się poczuć częścią jednej wielkiej rodziny.

Z czego możemy zrobić słodkie łyżeczki? Pomysłów jest mnóstwo: grube skórki cytrusów, pokrojone owoce cytrusowe, pigwa, figi, kasztany jadalne, orzechy, wiśnie, czereśnie, całe winogrona – w zasadzie wszystko, co nam się podczas gotowania nie rozpadnie.

Moja propozycja dla Was to glika tou koutaliou portokali, czyli tradycyjne greckie pomarańcze w syropie. Proces robienia glika tou koutaliou portokali jest dość pracochłonny, ale naprawdę warto. Podaję Wam bazowy przepis, ale syrop można jak najbardziej przyprawiać. W poradach na końcu posta wrzucam kilka przykładów, co fajnie do czego dodać.

polikala glika tou koutaliou greckie słodkie łyżeczki
polikala long line

Greckie pomarańcze w syropie.

polikala long line

2 kg pomarańczy z grubą skórką

2 kg cukru

1 szklanka wody

sok z 1 cytryny

Pomarańcze porządnie umyj (porady tutaj) i cieniutko zetrzyj zewnętrzną skórkę bez białego albedo (tak się nazywa ta gorzka biała część).

W dużym szerokim garnku zagotuj wrzątek. Do połowy dużej szerokiej miski wlej zimną wodę.

Wrzucaj obrane pomarańcze na wrzątek i gotuj przez 2 minuty. Przełóż do zimnej wody na 10 minut.

Wrzuć znowu na wrzątek, tym razem gotuj 5 minut. Przełóż do zimnej wody aż całkowicie wystygną.

Trzymaj pomarańcze w zimnej wodzie przez… 12 godzin. Zmieniaj wodę 3-4 razy. To pozwoli pozbyć się goryczy z białej skórki. *

Odcedź pomarańcze, odkrój górną i dolną „dupkę” i przekrój pomarańcze na pół. Wykrój biały środek i pokrój każdą połówkę na cztery części.

Przełóż pomarańcze do dużego, szerokiego garnka z grubym dnem i zasyp je cukrem. Delikatnie wymieszaj. Odstaw na godzinę.

Pomarańcze powinny puścić dużo soku. Dolej wodę i gotuj na małym ogniu przez 10 minut, delikatnie mieszając od spodu, żeby rozpuścić cały cukier. Zbieraj i wyrzucaj pojawiającą się na powierzchni pianę. Zostaw do ostygnięcia.

Gdy ostygnie zagotuj znowu i delikatnie mieszaj na małym ogniu kolejne 10-15 minut. Dodaj sok z cytryny i znowu zostaw do całkowitego ostygnięcia.

Przełóż glika tou koutaliou do wysterylizowanych słoików, zakręć i albo zapasteryzuj, albo trzymaj w lodówce.

* Jeśli nie przeszkadza Ci gorycz, czy używasz innych owoców niż cytrusy możesz ten krok pominąć.

polikala glika tou koutaliou greckie słodkie łyżeczki
polikala porady
  • W tym przepisie możesz użyć wszystkich cytrusów – ważne żeby miały grubą skórkę, inaczej się porozpadają.
  • Do syropu podczas gotowania można dodawać różne dodatki: cynamon, goździki, anyż, kwiat gałki muszkatołowej, liście laurowe (idealne z figami!), wanilię, wodę różaną lub z kwiatów pomarańczy, a moim ulubionym dodatkiem są liście geranium – nadają fantastycznego smaku.
  • Niech Cię NIGDY nie kusi, żeby spróbować syropu, gdy ten się gotuje! Cukier sprawia, że syrop ma szalenie wysoką temperaturę i możesz się bardzo poważnie poparzyć.
  • Glika tou koutaliou sprawdzają się świetnie wszędzie tam, gdzie używa się bakalii. Warto przyrządzić je sobie teraz w sezonie na cytrusy, aby na następny raz dodać je np. do kutii, makowca, czy sernika.
polikala glika tou koutaliou greckie słodkie łyżeczki

Rzuć też okiem na:

15 thoughts on “Glika tou koutaliou. Greckie „słodkie łyżeczki”.”

  1. Chyba coś z tym przepisem jest nie tak. W Grecji ten przysmak miał konsystencję miękką, tymczasem po zrobieniu zgodnie z przepisem owoce są dość towarde. Na pewno nie są tak miękkie jak w Grecji.

    1. Wszystko zależy od tego jakie glika tou koutaliou lubisz – u nas we wsi najważniejsze jest aby były chrupiące, takie „na ząb”. Ważne też żeby skórkę dobrze zetrzeć, pokroić owoce na odpowiedniej wielkości cząstki, im mniejsze, tym szybciej zmiękną. Jeśli chrupiące i stawiające opór zębom glika tou koutaliou Ci nie smakują, po prostu gotuj je dłużej.
      P.S. Mieszkam w Grecji i uwierz mi, że tu w każdym domu przepis na glika jest całkiem inny 😉

  2. Na Krecie jadłam takie cząstki pomarańczy z pomarańczową skórką. Myślisz, że można spróbować zrobić według twojego przepisu, pominąć tylko obieranie, czy pozosrawienie skórki wymaga dodatkowych zabiegów?

    1. Wiesz co, spróbuj! Ewentualnie możesz je tylko na dwie, trzy godziny namoczyć i kilka razy zmienić wodę. Te dodatkowe zabiegi służą temu, żeby wyzbyć się goryczy zawartej w białej części skórki, ale aż sama jestem ciekawa jak wyszłyby całe cząstki pomarańczy zrobione w ten sposób. Jeśli zdecydujesz się spróbować, daj proszę znać, jak to wyszło. Trzymam kciuki! 🙂

      1. Spróbowałam i musiałam poprawić. Pozostawiona skórka stanowi niestety barierę dla wody i moczenie w celu pozbycia sie goryczki z albedio jest nieskuteczne. Można otrzeć skórkę mniej dokładnie, ale jeśli chcemy pozbyć się gorzkiego smaku jest to czynność niezbędna. A tak przy okazji, kiedy bedzie dodruk książki? Muszę kupić papierową.

        1. Dziękuję, że dałaś znać jak wyszedł ten eksperyment – przyznam, że ostatnio sama zastanawiałam się czy nie pominąć tego ścierania, na szczęście już wiem, że to zły pomysł! 🙂 A dodruk powinien pojawić się już pod koniec sierpnia 🙂

          1. To jeszcze napiszę, że zrobiłam drugą porcję, zamiast 2 kg dałam 1,4 cukru, drobniej pokroiłam cząstki pomarańczy, dodałam żelfix i mamy pyszny dżem. Każdy spodziewa się goryczki, a on po prostu pysznie pomarańczowy. Z jogurtem greckim wymiata.

  3. Pingback: Co zrobić ze skórką z pomarańczy? – polikala

  4. Pingback: Boureki z dynią. – polikala

  5. Pingback: Dżem figowy. – polikala

  6. Pingback: Melintzanes toursi. Bakłażany w słoikach na zimę. – polikala

  7. Pingback: Halva simigdalenio. Chałwa z kaszy manny w 1, 2, 3, 4! – polikala

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *