Favokeftedes to nic innego, jak zlepek dwóch słów: fava – czyli pasta z grochu (przepis tutaj), oraz keftedes – czyli klopsiki, kotleciki. I rzeczywiście, favokeftedes to nic innego jak małe, okrągłe kotleciki z favy, ale niech Was nie zwiedzie ich prostota! Dodatek świeżej mięty i pyszna, niesamowicie chrupiąca skórka sprawiają, że jest to kompletnie inne, niesamowicie dobre danie.
Favokeftedes to naprawdę świetny sposób na wykorzystanie pozostałej, lekko podsuszonej już pasty z grochu, ale my uwielbiamy je na tyle, że często przygotowujemy w domu favę, tylko po to, by wykorzystać ją na kotlety. Klopsiki z favy nie wymagają też wiele pracy – wystarczy zamieszać wszystkie składniki łyżką, uformować kotleciki, obtoczyć je w mące i smażyć. Nie rozpadają się, są delikatne w środku i bardzo chrupiące z zewnątrz.
Kotleciki z favy możecie z powodzeniem podawać na zimno i na ciepło. Dobrze sprawdzają się jako główne źródło białka w tradycyjnym obiedzie (wiecie, kotlet, ziemniaki, surówka), ale prawdziwy hit to favokeftedes jako nadzienie do pity, tortilli, czy w formie burgerów. Można smażyć je wielkości tradycyjnych mielonych, a także w formie małych klopsików, o wiele bardziej podzielnych i lepiej nadających się jako nadzienie do wrapów.
Favokeftedes są popularne nie tylko na Krecie, ale i w całej Grecji. Podaje się je głównie jako meze, jednak moim zdaniem idealnie nadają się na danie główne. Teraz, w okresie Wielkiego Postu, wszyscy sięgają po nie chętniej, ponieważ spełniają wszystkie kryteria potnych dań, a ich główny składnik – favę – robi się (przynajmniej u mnie we wsi) praktycznie raz w tygodniu.
Favokeftedes. Kotlety z pasty z grochu.
400 g favy (przepis tutaj), ostudzonej i odstanej najlepiej jeden dzień
2 średnie cebule
1/4 pęczka mięty pieprzowej
100 g mąki pszennej (plus trochę do obsypania kotletów)
oliwa do smażenia
Favę przełóż do dużej miski.
Cebulę obierz i pokrój bardzo drobno. Dodaj do miski z favą.
Posiekaj umytą i oczyszczoną miętę, dodaj do miski i wymieszaj wszystko bardzo dokładnie łyżką.
Dodaj mąkę i jeszcze raz bardzo dokładnie wymieszaj.
Na dużej patelni z grubym dnem rozgrzej odrobinę oliwy, tyle tylko, żeby przykryło dno patelni.
Przygotuj mały talerzyk i nasyp na niego kilka łyżek mąki.
Zwilżonymi dłońmi formuj małe, płaskie kotlety i obtaczaj je w mące. Strzepnij nadmiar mąki i od razu kładź kotlety na rozgrzanej oliwie.
Smaż na średnim ogniu (łatwo się przypalają) na złoty kolor z obu stron.
Odcedź z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku i podawaj z czym tylko masz ochotę.
- Masa na favokeftedes będzie trochę luźna, dlatego ważne jest, aby obtoczyć je dobrze w mące, strzepać jej nadmiar, żeby się nie przypalała i na bieżąco, od razu wrzucać uformowane kotleciki na gorący tłuszcz.
- Tłuszczu na patelni nie może być zbyt wiele, bo inaczej kotleciki zaczną się rozpadać.
- Favokeftedes można mrozić po usmażeniu. Żeby je odgrzać wystarczy, od razu po wyjęciu z zamrażalnika, wsadzić je na 10-15 minut (w zależności od ich wielkości) do piekarnika nagrzanego na 200 stopni.
- Kotleciki z favy świetnie komponują się z sosem tzatziki, jogurtem, albo ostrą warzywną salsą.
- Favokeftedes są w zupełności wegańskie, pełne roślinnego białka i pyszne!
Zamów naszą niefiltrowaną oliwę z Krety!
Oliwa to nasza największa pasja! Zajęliśmy się jej produkcją, aby móc zaoferować
najlepszej jakości oliwę z Krety także na Waszych stołach.
Rzuć też okiem na: