Przepis z serii IGTV „DOBRA KUCHNIA, czyli Kuchnia Poli Kala”, odc. 3
Nic tak nie rozwiązuje sporów, jak porządny kawałek chrupiącej, pachnącej ziołami tradycyjnej greckiej pity! Wiedziała o tym Mana YiaYia ze słynnej komedii „Moje Wielkie Greckie Wesele 2”, gdy wyłaniając się spod stołu z wielką blachą spanakopity położyła kres niewygodnej i bardzo głośnej rodzinnej sprzeczce.
Spanakopita jest w Grecji potrawą kultową, każdy ją uwielbia i wszyscy chętnie po nią sięgają. Pojawia się nie tylko w tawernach, ale i w większości piekarni, cukierni czy kawiarni i przybiera różne formy – od ciętych kawałków szpinakowej pity, upieczonych na ogromnej blasze, przez przybierające formę pierogów kawałki „na raz” wielkości kartki z zeszytu, aż po trójkątne mini-pierożki popularne jako tak zwany „finger food”.
Wersji spanakopity są dziesiątki, z serem, bez sera, z czosnkiem, bez czosnku, smażone, pieczone – różne. Jedno jest pewne: kuchnia grecka bez spanakopity, to jak kuchnia polska bez pierogów. Samo nadzienie do spanakopity można przygotowywać na dwa sposoby, podduszając je wcześniej na oliwie i odparowując zawartą w nim wilgoć, albo zwyczajnie wykładając je surowe pomiędzy dwa poziomy ciasta.
W przypadku drugiego sposobu, warto pokroić szpinak dzień wcześniej i rozłożyć go na blachach do lekkiego przeschnięcia (tak jak w tym przepisie na kalitsounie). Unikniemy tym samym nadmiernej ilości wody w nadzieniu i rozmakania ciasta. Używanie surowego nadzienia sprawi też, ze więcej smaku pozostanie w środku i przesiąknie do najbliższych mu warstw ciasta filo.
Jedną z najwspanialszych rzeczy w kuchni greckiej i kreteńskiej jest fakt, że używa się tu naprawdę sporych ilości świeżych ziół. Choć to zapewne kuszące, aby zmniejszyć ich ilość w poniższym przepisie, to nie polecam tego robić. Naprawdę ilość ziół nie zniszczy spanakopity aptecznym smakiem, wręcz przeciwnie, nada jej charakterystyczny, śródziemnomorski aromat.
Wiem też, że ilość oliwy w przepisie może niektórych przerażać, jednak to naprawdę niezbędne, aby jej tyle użyć, zarówno do ciasta, jak i do nadzienia. Oliwa nie tylko jest fantastycznym nośnikiem smaku pozostałych składników, ale nadaje też potrawom kuchni greckiej charakterystycznego smaku. Postarajcie się używać najlepszej oliwy, na jaką możecie sobie pozwolić, najlepiej niefiltrowanej, bo to ona sprawia, że uda Wam się odtworzyć oryginalny smak, który znacie z wakacji w Grecji.
Spanakopita.
600 g świeżego szpinaku
1 pęczek mięty pieprzowej
1 pęczek natki pietruszki
1 pęczek koperku
4 duże cebule
1 pęczek zielonej cebulki lub szczypiorku
400 g sera feta lub mizithra
2-3 szklanki oliwy
1 opakowanie (450 g) ciasta filo lub domowe filo z tego przepisu
sól, pieprz, dzikie oregano z Krety
Okrągłą blachę o średnicy 30 cm wysmaruj dokładnie oliwą.
Ustaw piekarnik na 200 stopni, grzałka górna i dolna.
Umyty szpinak oraz zioła (miętę, pietruszkę, koperek i szczypiorek) posiekaj niezbyt drobno i włóż do bardzo dużej miski.
Cebulę pokrój w cienkie półplasterki i dodaj do szpinaku z ziołami.
Do zawartości miski dodaj pokruszony ser, 1/4 łyżeczki dzikiego oregano (lub 1 łyżeczkę jeśli używasz zwykłego oregano) oraz sól i pieprz do smaku.
Dokładnie wymieszaj zawartość miski dłońmi, ściskając mocno farsz, aby szpinak i zioła zaczęły mięknąć.
Policz płaty ciasta filo i odłóż połowę.
Na wysmarowaną oliwą blachę ułóż pierwszy płat ciasta i porządnie wysmaruj go oliwą.
Zawiń brzegi do środka, posmaruj je oliwą i nałóż następną warstwę ciasta, po czym znowu posmaruj ją obficie oliwą.
Powtórz powyższe czynności z pierwszą połową ciasta filo.
Na warstwy ciasta wyłóż całe nadzienie i wyrównaj jego powierzchnię dłońmi.
Przykryj pitę pozostałymi warstwami ciasta, nakładając je w ten sam sposób: płat ciasta filo, oliwa, znowu płat ciasta filo, kończąc na warstwie oliwy na wierzchu.
Bardzo ostrym nożem potnij spanakopitę na kawałki, upewniając się, że dokładnie przecinasz wszystkie warstwy.
Piecz około 1 godzinę 20 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza.
Jeśli pita zacznie się delikatnie przypalać z wierzchu, nakryj ją folią aluminiową i zmniejsz temperaturę do 180 stopni.
Podawaj na ciepło lub na zimno, albo jeszcze lepiej, na okrągło!
Trzeci odcinek piątkowej serii „DOBRA KUCHNIA, czyli Kuchnia Poli Kala” na IGTV (Instagram: @polikalablog), gdzie spotykamy się na transmisji na żywo, aby wspólnie gotować greckie i kreteńskie specjały.
Dołącz do nas już w ten piątek o godzinie 19:00 czasu polskiego.
Zamów naszą niefiltrowaną oliwę z Krety!
Oliwa to nasza największa pasja! Zajęliśmy się jej produkcją, aby móc zaoferować
najlepszej jakości oliwę z Krety także na Waszych stołach.
- Spanakopita to jedna z tych potraw, które smakują najlepiej następnego dnia. Warto więc przygotować ją wcześniej, żeby smaki zdążyły się w niej dokładnie wymieszać.
- Spanakopitę można z powodzeniem mrozić. Wystarczy po odmrożeniu ją podgrzać w piekarniku, aby znów nabrała chrupkości.
- Jeżeli nie natniecie spanakopity przed pieczeniem, ukrojenie kawałka po upieczeniu stanie się niemożliwe – ciasto filo zacznie kruszyć się na tysiące kawałków, a spanakopita zmieni się w bezkształtną,nieapetyczną masę.
- Spanakopita jest całkowicie wegetariańska. Żeby zweganizować ten przepis na spanakopitę, zastąp ser feta słonym, miękkim tofu. Możesz też całkowicie pominąć dodatek sera, jednak konsystencja nadzienia nie będzie taka sama.
Rzuć też okiem na:
Pingback: Spanakopitakia. Rożki z ciasta filo ze szpinakiem i serem feta. WIDEO – polikala
To jest tak dobre, że wystarczy podzielić na pół dla dwóch 🙂 zjedliśmy wszystko od razu. Dziękuję za ten przepis.
Jak to mówią: „lubię Twój styl, Kocie Leonie. Lubię Twój styl!” 😉 Dziękuję pięknie! <3