Nie ma czegoś takiego, jak mousaka!
Walczyłam, walczyłam i przegrałam. Gdy tylko w mojej głowie powstała idea bloga o kuchni kreteńskiej i greckiej, zarzekałam się, że będę tu kłaść nacisk na mało popularną jej część. Nie chciałam żeby był to kolejny blog, gdzie znajdą się przepisy na souvlaki, stifado i już NA PEWNO nie napiszę przepisu na mousakę! Nie zrozumcie mnie …